Jak zajść w ciążę? – Moja historia- krok po kroku- początek czegoś pieknego
Jak zajść w ciążę? Zapraszam Was do przeczytania mojego kolejnego wpisu tym razem piszę: Jak zajść w ciążę? Moja historia krok po kroku jak to było.
Contents
- 1 Jak zaszłam w ciążę?- najtrudniejszy pierwszy krok
- 2 Jak zajść w ciążę? Styczeń
- 3 Jak zajść w ciążę? luty (1 miesiąc stymulacji)-stymulacja Letrozolem
- 4 Jak zajść w ciążę? Marzec (2 miesiąc stymulacji)
- 5 Jak zajść w ciążę? Kwiecień (3 miesiąc stymulacji)
- 6 Jak zajść w ciążę? Maj (4 miesiąc stymulacji)
- 7 Jak zajść w ciążę? Czerwiec (5 miesiąc stymulacji, ciąża)
- 8 Podsumowanie
Jak zaszłam w ciążę?- najtrudniejszy pierwszy krok
Stymulacja z pomocą Letrozol, Estrofem, Duphaston i Ovitrelle.
Wcześniej nie spieszyło mi się by mieć dziecko, więc brałam tabletki antykoncepcyjne: Cilest, Rigevidon i Midiana
Po ślubie i podróży poślubnej we wrześniu odstawiłam tabletki i zaczęliśmy starać się o dziecko. Według lekarza nie powinno być to trudne, po tabletkach cykl wraca do normalnego przebiegu. Jednak po pół roku jajniki nadal spały czyli nie produkowały jajeczek. Lekarz mówił, żeby jeszcze poczekać, że to samo wróci lecz delikatnie zasugerowałam, że trochę się nam już zaczyna śpieszyć (gdyż sytuacja w pracy stawała się coraz mniej stabilna a poza tym jestem coraz to starsza, bo odciągałam to macierzyństwo).
Ja i mąż mamy po trójce rodzeństwa więc nie sądziłam, że takie problemy z zajściem w ciążę będą nas dotyczyć. Gdy później rozmawiałam z koleżankami problemy z zajściem w ciążę dotyczą co drugą z nich. Poniżej opisałam miesiąc po miesiącu jakie tabletki brałam by w końcu po pół roku stać się szczęśliwą młodą mamą. Sama szukałam w Internecie takich porad by się upewnić, że lekarz mnie dobrze prowadzi.
Jak zajść w ciążę? Styczeń
*biorę Letrozol (w ulotce przedziwne rzeczy o tym, że jest to lek na raka, ale upewniłam się że to właśnie mi zapisał. Nie jestem na nic chora, chcę tylko zajść w ciążę) cena w zależności czy masz receptę refundowaną czy nie (ja miałam od lekarza z ośrodka zdrowia ale nierefundowana i chyba cena było około 50 zł) biorę 1 tabletkę raz dziennie od 3 do 7 dnia cyklu i jeszcze sporo zostało na pozostałe miesiące. Po dwóch tabletkach rano mam potworne zawroty głowy, czuję się słabo. Dzwonię do ośrodka. Pielęgniarka radzi mi, odstawić lek. Tak robię.
Jak zajść w ciążę? luty (1 miesiąc stymulacji)-stymulacja Letrozolem
*biorę Letrozol. Informuję lekarza, o tym, że poprzednio bardzo źle zareagowałam na lek. Kazał brać na noc. Biorę 1 tabletkę raz dziennie od 3 do 7 dnia cyklu. Nie ma tak źle jak ostatnio ale jednak nie czuję się normalnie, mimo to biorę lek.
*Kontrola w 12 dniu cyklu. Brak pęcherzyka. Trudno spróbujemy za miesiąc (jak Ci się nie chce czytać to mówię, że trwało to 5 miesięcy bo w czerwcu zaszłam w ciążę).
*Do końca cyklu mam brać Duphaston (żeby odwzorowywać naturalny cykl) 2 razy po 1 tabletce cena około 28 zł
Jak zajść w ciążę? Marzec (2 miesiąc stymulacji)
*Letrozol biorę 2 tabletki (czyli więcej niż w poprzednim miesiącu) raz dziennie od 3-7 dnia cyklu (czyli przez 5 dni).
*biorę równocześnie Estrofem całe opakowanie po 1 tabletce dziennie cena 13 zł. Lek na zgrubienie ścianki (żeby miało się gdzie zagnieździć)
* Kontrola w 12 dniu cyklu i jest pęcherzyk Graffa. Superrrr. Znowu kontrola za 2 dni i rozczarowanie już nie ma pęcherzyka. Oznacza to, że nie następuje owulacja i nie ma możliwości zajścia w ciąże w danym cyklu miesiączkowym. O ile dobrze zrozumiałam ginekologa, gdy nie pęka pęcherzyk czyli nie uwalnia komórki jajowej wówczas się wchłania do organizmu (ale tego nie widać na USG). Smutno mi/ nam.
*Znowu Duphaston
Jak zajść w ciążę? Kwiecień (3 miesiąc stymulacji)
* Letrozol 2 taletki (jak poprzednio)
* o dziwo nie biorę Estrofem, ale mój lekarz nie gada, nie można się go zapytać normalnie. Podobno dobry specjalista, wielu kobietom pomógł.
*kontrola w 12 dniu i jest pęcherzyk Graffa.
* zastrzyk Ovitrelle cena 150 -180 zł. Dla mnie to dużo, ale ten zastrzyk robi się po to żeby pękną ten pęcherzyk. Zastrzyk ciężko dostępny w aptekach. Na zamówienie. Przechowywać w lodówce. Sama lub ktoś Ci robi zastrzyk w brzuch (poradzicie sobie, też nigdy tego nie robiliśmy). Ten zastrzyk w tym samym dniu wieczorem robiłam czyli w 12 dniu cyklu. Od razu powiem że po 3 zastrzyku zaszłam w ciążę.
* kontrola w 14 dniu i co? Nie pękło. Już nie ma pęcherzyka. O Boże, przecież to niemożliwe, żeby tyle starań na nic. Martwię się.
* nie biorę Duphaston. Mam zrobić badania na progesteron. Wyszły niskie wartości, ale nie jakoś bardzo. Nie dowiem się dokładnie bo lekarz nie gada.
pisałam także:
Jaki laktator wybrać? Kiedy kupić? Ranking 2019
Jaka butelka dla noworodka? Ranking 2019
Jak zajść w ciążę? Maj (4 miesiąc stymulacji)
*Letrozol -2 tabletki
* Kontrola w 12 dniu cyklu i jest pęcherzyk Graffa. Fajnie, ale przecież jeszcze musi pęknąć
*Ovitrelle
*kontrola w 14 dni. Pękło czyli uwolniła się komórka jajowa. Ufffff. Super. Lekarz mówi, że jak się kochaliśmy to będzie ciąża.
*sprawdzam BETA HCG 12 dni po pęknięciu czyli 2 dni przed następnym okresem i niestety ciąży brak. Wynik poniżej 2,00. Pani w rejestracji widzi mój zawód w oczach i mówi, że trzeba przestać o tym myśleć. Wiem, ale jak mam przestać myśleć jak dokładnie znam dzień mojego cyklu.
Jak zajść w ciążę? Czerwiec (5 miesiąc stymulacji, ciąża)
*Letrozol-2 tabletki
* Estrofem
* Kontrola w 12 dniu cyklu i jest pęcherzyk Graffa
*Ovitrelle
*pęknął pęcherzyk Graffa i uwolnił komórkę jajową
*sprawdzam BETA HCG 11 dni po owulacji i JESTEM W CIĄŻY!!!!!!! Wynik 20,23. Co prawda położna w ośrodku studzi mój zapał, że to różnie może być. Że trzeba sprawdzić za parę dni. Gdy te wartości wzrastają o dużo dużo więcej to ciąża jest. Sprawdzam 4 dni po tym wyniku i wartość już jest 258. Łał super. Jestem w ciąży. Mąż przeszczęśliwy. Potem sprawdzamy jeszcze 17 dni później od pierwszego badania i wynik jest już 40 766,45
Jeżeli chodzi o kochanie, to kochaliśmy się raz dziennie, już po okresie, przed płodnymi, w czasie dni płodnych i ze dwa dni po płodnych czyli tak z 8 dni łącznie. Były przerwy np. 1 dzień ale ogólnie to częściej niż dotychczas, no bo staraliśmy się o dziecko.
Podsumowanie
Dziewczyny uda się Wam. Nie traćcie nadziei. Mnie te niepowodzenia zaprowadzały do takich myśli, że jak te wszystkie lekarstwa nie pomagają to może lepiej naturalnie próbować i zapomnieć o tym który się ma dzień cyklu. Albo zmienić lekarza. Ale się udało i super i Tobie też się w końcu uda.
Pisząc ten artykuł jestem w 15 tygodniu ciąży więc jeżeli macie jakieś pytania to piszcie. Na pewno odpisze jeżeli będę znała odpowiedź.
Więcej informacji na blogu:
- Infekcje intymne w ciąży- jak leczyć w domu, czy to grzybica pochwy?
- Infekcje intymne w ciąży: upławy jak leczyć? domowe sposoby i porady
- Jak bezpiecznie usunąć kleszcza dziecku?
- Skuteczne, błyskawiczne odstawienie rocznego dziecka od piersi oraz starszego dziecka metody
- W ciąży na rowerze? Pytania, na które warto sobie odpowiedzieć.
W moim przypadku też nie było łatwo zajść w ciążę ale udało się raz a teraz oczekujemy kolejnego dzieciątka szczęśliwa ?
To wspaniale, że udało się po raz drugi trzymam kciuki!
U mnie porażka. Od wielu lat się leczę, jeżdżę po różnych lekarzach i nic. Mam dobre wyniki badań i mąż też ma dobre a jednak coś nadal nie styka. W korporacji w której pracuje ciągle ktoś zachodzi w ciążę tylko nie ja. Załamka. Nie mówcie parom które nie mają problemy z zajściem w ciążę tekstu “musisz przestać o tym myśleć” bo się nie da przestać o tym myśleć 🙁
Witaj u mnie jest tak samo staram sie z mężem od 5 lat i nic tez sie lecze mam super lekarza trafilam do niego w lutym ale tez tracę nadzieję i wiem ze nie da sie o tym przestać myśleć niestety buziaki
Witam mam ten sam problem ja wyniki ok mąż tez a tu nic porażka porostu
U mnie po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych Letrozol, Ovitrelle, a gdy pękło to Luteina. Lekarz ginekolog stary, doświadczony, nie miły ale się zna bo w końcu jestem w ciąży! Jednak o normalnym podejściu do pacjenta nie ma mowy, coś burczał pod nosem, niekiedy nie wiedziałam czy dobrze dosłyszałam jak mam to wszystko brać. Najważniejsze, że się udało.
jestem z rodziny wielodzietnej i nie było u nas problemów z poczęciami, jednak gdy z mężem staraliśmy się o dziecko, zajęło to aż 12 miesięcy. Wiem, że to nie dużo jak czytam wypowiedzi tych kobiet które nie mogą zajść w ciążę od wielu lat. Współczuję im. Mimo, że jestem młoda i zdrowa i mój mąż też i często się kochamy to w ciążę nie zachodziłam. A ja się kiedyś bałam jak zapomniałam tabletki antykoncepcyjnej, że będzie wpadka hahaha. Po odstawieniu tabletek płodność nie wracała i trzeba było stosować leki stymulacyjne. Teraz już jestem w ciąży, ale dużo stresu mnie to kosztowało. Zawsze myślałam, że jak się zdecyduję na dziecko to nie będzie żadnych problemów. Życie zaskakuje.
Chcę mieć dziecko, ale choruję (niedawno się okazało) na endometriozę. Głównie objawia się tym, że okresy są baaaaaaaaardzo bolesne, mdleję, przykładam termofor, zwijam się z bólu, biorę silne leki np. Aulin. Dodam, że lekarz tak stwierdził przy badaniu ginekologicznym, gdy wyczuł zgrubienia na tylnej ścianie w pochwie. Zachęcił mnie do przyspieszenia decyzji o planowaniu dziecka albo rozpoczęcia terapii hormonalnej bo takie stany zapalne mogą prowadzić do niepłodności. A tabletki anty bierze się by powstrzymać owulację. I wiecie co? zdecydowałam, ze chcę zajść w ciążę. Nie będę dłużej zwlekać i bać się odpowiedzialności. Chce mieć małą fasolkę i się o nią troszczyć. Po co to piszę? bo Endometrioza jest mało rozpoznawalna w Polsce i niektóre z Was pewnie w ogóle nie wiedzą, że ją mają. Trzymajcie za mnie kciuki
Nie załamuj się, sama dwa lata temu przeszłam poważna operację endometrozy jajnikow w skutek którego nawet jeden z jajnikow został “obskrobany”…a co.przeszlam to moje…lekarz ostrzegał że może być potrzebą usunięcia jajnikow choć że względu na wiek rozrodczy postara sie jak najwiecej ocalic…i mi również zaznaczył żeby zajść w ciążę najszybciej bo ona lubi nawracać… zaczęliśmy starania ponad rok po operacji, w końcu po którymś z kolei nie udanym miesiącu poszłam do niego po pomoc …przepisał mi clostibegyt wzięłam 1 cykl po 1tabl-5dni od 5dnia cyklu bez monitoringu i w sumie większych starań bo.szczerze nie wierztylam że się da biorąc pod uwagę że na usg widać było prawidlowe jajeczkowanie… właśnie tydzień spóźnia mi się @ i jutro idę potwierdzić się do lekarza , Nie zapeszajac temp 37oC , ospalosc albo bezsennosc i dużo białego sluzu którego nigdy nie miałam także jestem dobrej mysli i wierzę że wszystkim Wam się uda ! Będzie dobrze najważniejsze zlikwidować jak najwięcej ognisk choroby u mnie po operacji wredota nie nawrócił choć w srodku były jedne wielkie zrosty. Myślę że to za sprawą fachowca który podjął się operacji…. Głowa do góry! Będą II kreski !
Staramy się już 17 miesięcy, od 4 miesięcy z pomocą w klinice niepłodności. Miesiąc temu miałam kurację clomid+ ovitrelle, dużo pęcherzyków, ciąży brak. Dodam, że mam PCOS. Tydzień temu po następnej kuracji Clomidem, pęcherzyk 4mm. Co dziwne lekarz stwierdziła, że nie ma jeszcze owulacji i nie mam brać zastrzyku Ovitrelle (myślałam, że zastrzyk jest od tego by ta owulacja była…). Dziś wróciłam z badania USG, pęcherzyk 5mm i ta sama doktor, stwierdziła że nic z tego nie będzie w tym miesiącu, nie mam brać zastrzyku Ovitrelle, przepisała duphaston+ clomid, mam czekać na okres. Siedzę i mam totalny mętlik w głowie.
Ovitrelle jest na pekniecie pecherzyka, ktory musi byc min 24mm. Jezeli pecherzyk jest za maly, tzn., ze nie dojrzal. Moze u Ciebie jest problem z dojrzewaniem komorek i nie reagujeszna Clo? Warto zapytac o inny elk do stymulacji (Letrazol).
Witam radzila bym zmienić lekarza też tak mialam 10mm nie ma sensu poczekajmy i mijał rok i nic wiec zmienilam lekarza może cos pyknie wkoncu
Doskonale was rozumiem starałam się o córcię 4 lata, miałam endometriozę. Wszystkim próbującym zajść w ciążę od dłuższego czasu polecam sprawdzenie drożności jajowodów laparoskopowo. Jakbym się od razu na to zdecydowała i trafiła na dobrego lekarza to oszczędziłabym kupę kasy, płaczu, stresu i czasu. Przed laparoskopią miałam 2 lata kuracji hormonalnej, później 3 inseminacje, które i tak nic nie dały bo miałam niedrożne jajowody. W czasie laparoskopi nie dało się ich przepchać. W końcu po długich rozmyślaniach zdecydowałam z mężem, że rezygnuję z leczenia w mojej klinice w której spędziłam 3, 5 roku i po ślęczeniu godzinami na forach opinii wybrałam klinikę w Białymstoku 500 km od mojego miasta. Od razu na pierwszej wizycie Pan doktor uświadomił mi, że zmarnowałam ponad 3 lata, a w moim przypadku to dużo i się załamałam. Przy zapchanych jajowodach żadne hormony i inseminacje nic nie dają. Nie marnowałam więcej czasu i podeszłam do in vitro i udało się nam za pierwszym razem. Nie bójcie się jechać nawet na drugi koniec kraju i szukać pomocy, dla własnego maleństwa warto:) Dodam jeszcze, że najbardziej mnie wkurzały komentarze rodziny “tyle lat jesteście po ślubie i nie macie dzieci?” “może macie jakieś problemy?” heheh Same wiecie o co chodzi:) Trzymam za was kciuki cuda się zdarzają:)
Hej. Mój lekarz nie wspominał do tej pory o zastrzyku. Miałam monitoring w 12dc i pęcherzyk 20 mm.
Za tydzień na usg już do nie było. Byl za to pdzyzwoity progesteron. Czy to znaczy, że mój nie pęknąć? I wtedy nic nie wyjdzie z roboty ? 🙁
Hej, czy twoje dziecko urodzilo sie zdrowe po tej ciaglej stymulacji??
Hej, tak urodziło się zdrowe i w terminie. Miał 10 punktów. Też troszkę się tego bałam, czy wszystko będzie OK, ale na szczęście nie ma żadnych problemów zdrowotnych. Ciąża też bardzo pozytywnie.
Ja też staram się clo +ovitrelle
Niby wszystko gra a jednak ciąży brak